Franciszek

Napisał

Franciszek w swoim krótkim życiu nie wybudował żadnego klasztoru, szpitala czy szkoły, a przypisuje się mu odbudowę Kościoła. Franciszek nie pozostawił wielu uczonych tekstów, traktatów teologicznych, a jego proste i krótkie pouczenia stały się księgą mądrości i wzorem życia dla wielkiej liczby ludzi. Franciszek nie zginął śmiercią męczeńską, nie był wielkim misjonarzem, a mimo to wielu przypisuje mu swoje nawrócenie nawet wiele wieków później. Tak małe i proste wydaje się jego życie, a tchnie niesamowitą wielkością Bożej obecności. To wszystko wydaje się mówić, że nieważne są dzieła, które pozostawisz, ale zażyła i głęboka więź z Bogiem. A jego więź z Chrystusem wyryła się w jego ciele, jak słowa w Ewangelii.

I CZYTANIE – Jak słońce zajaśniał w świątyni Bożej – Syr 50, 1. 3-7. Czytanie z Księgi Syracydesa.

Oto jest ten, który za życia swego poprawił dom Pański, a za dni swoich wzmocnił świątynię. Za dni jego został wykuty zbiornik na wodę, sadzawka, której obwód jest jak morze. On myślał o swoim ludzie, aby go ustrzec przed upadkiem, umocnił przeto miasto na czas oblężenia. Jakże wspaniale wyglądał, gdy wracał do ludu przy wyjściu z Domu Zasłony. Jak gwiazda zaranna pośród chmur, jak księżyc w pełni w dniach świątecznych, jak słońce świecące, tak on zajaśniał w świątyni Boga.

II czytanie (Ga 1, 13-24) – Paweł powołany przez Chrystusa – Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Galatów

Bracia: Słyszeliście o moim wcześniejszym postępowaniu, gdy jeszcze wyznawałem judaizm, jak z niezwykłą gorliwością zwalczałem Kościół Boży i usiłowałem go zniszczyć, jak w żarliwości dla judaizmu przewyższałem wielu moich rówieśników z mego narodu, jak byłem szczególnie wielkim zapaleńcem w zachowywaniu tradycji moich przodków. Gdy jednak spodobało się Temu, który wybrał mnie jeszcze w łonie matki mojej i powołał łaską swoją, aby objawić Syna swego we mnie, bym Ewangelię o Nim głosił poganom, natychmiast, nie radząc się ciała i krwi ani nie udając się do Jerozolimy, do tych, którzy apostołami stali się pierwej niż ja, skierowałem się do Arabii, a później znowu wróciłem do Damaszku. Następnie, trzy lata później, udałem się do Jerozolimy, aby poznać się z Kefasem, i zatrzymałem się u niego tylko piętnaście dni. Spośród zaś innych, którzy należą do grona apostołów, widziałem jedynie Jakuba, brata Pańskiego. A Bóg jest mi świadkiem, że w tym, co tu do was piszę, nie kłamię. Potem udałem się do krain Syrii i Cylicji. Kościołom zaś chrześcijańskim w Judei pozostawałem osobiście nieznany. Docierała do nich jedynie wieść: ten, co dawniej nas prześladował, teraz jako Dobrą Nowinę głosi wiarę, którą wcześniej usiłował wytępić. I wielbili Boga z mego powodu.

Ewangelia (Mt 11, 25-30) – Tajemnice królestwa objawione prostaczkom – Słowa Ewangelii według świętego Mateusza

W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie. Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn, i ten, komu Syn zechce objawić. Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie».

 

Loading