Do pracy…!
Tak po ludzku wydawać by się mogło, że upadek współczesnego człowieka, a z nim i Kościoła jest tak wielki, że nie ma ratunku. Tymczasem zamiast biadolenia i narzekania, dzisiaj Pan daje nam nadzieję i wzywa „do pracy”, zapewniając o swojej obecności i łasce.
A Ty, Przyjacielu, rozpocząłeś już odbudowę Świątyni, zaczynając oczywiście od siebie, jak to czynił św. Franciszek z Asyżu?
Świątyni DUCHA w swoim sercu?
oczywiście i przede wszystkim