Myślę, więc jestem… wkurzony
Jeśli troski zdominują nasze myśli, to będą w stanie zagłuszyć w nas głos Pana Boga. Potrzeba więc cierpliwego rozróżniania, badania myśli, które przychodzą do głowy, by przypadkiem nie okazało się, że wpuszczamy rzezimieszka, który wprowadzi ze sobą chaos, strach czy smutek. Myślenie jest wielkim darem, ale trzeba uczyć się myśleć umiejętnie, przede wszystkim rozważając słowa Pana Boga.
Dzisiejsze rozważanie jest fragmentem całości „Daję Słowo”