Trzy po trzy
Liturgia nie plecie trzy po trzy, nie kłamie, nie chce rozweselić znudzonego towarzystwa; kiedy powiada: „Zawsze się radujcie, (…) w każdym położeniu dziękujcie, taka jest bowiem wola Boża”, to tak jest i nic nie pomogą argumenty: „Mnie dziś boli ząb, więc z czego tu się cieszyć”; albo: „Zgubiłem klucze i co, mam za to dziękować???”; „Miałem pogrzeb w rodzinie, jutro czeka mnie trudna rozmowa, która i tak nic nie zmieni, sytuacja w kraju jest taka, że tylko głupi by się cieszył” itp. Pan, który już się zbliża, chce wejść do Twego życia i je poukładać: czekaj, wyrównaj ścieżki i… słuchaj Liturgii.