Niecierpliwy Jezus – paraliż serca uczniów
W dzisiejszym fragmencie Ewangelii (Mk 8,14-21) czytamy o zniecierpliwionym nieco Panu Jezusie (sytuacja podobna nieco do tej z pierwszego czytania – Rdz 6, 5-8; 7, 1-5. 10, gdzie była mowa o Bogu, który „żałował, że stworzył człowieka”). Tym co wywołuje Jezusowe emocje jest jakiś paraliż serca uczniów (w greckim mamy tutaj – πεπωρωμένην ἔχετε τὴν καρδίαν ὑμῶν, czasownik tutaj użyty można przetłumaczyć jako: „twardnieć, uczynić skamieniałym”). Uczniowie nie widzą, nie słyszą, nie pamiętają. Tak, jakby było im wsio rowno, ganz egall. Ale widać, że nie tędy droga. Droga między innymi tędy – przez bycie uważnym, pamiętanie i szukanie „śladów spraw Bożych pod powłoką spraw ziemskich” (Norwid).