Przykład aktualny do dziś
Św. Józef zawsze ujmuje mnie prostotą i siłą swej wiary: umiera nie pozostawiwszy potomka – nigdy nie miał swego dziecka. Potrafił poddać wierze swe męskie ambicje, plany, marzenia: zamienia je na palące pragnienie wypełnienie woli Boga i pragnienie to realizuje. Czy taka bezkompromisowa postawa Józefa nie była wzorem dla dorastającego Jezusa?