Rozłamy, spory, waśnie zawsze będą przeciwieństwem jedności. Tak się zresztą dzieje, że trudności w byciu jedno, razem, ze sobą pojawiają się wtedy, kiedy zaczynamy szukać siebie. Kiedy inni przestają istnieć, a na plan pierwszy wychodzi moje własne ego. Święty Andrzej Bobola myślał i postępował nieco inaczej. Życie swoje oddał za jedność.
Jeśli więc masz konflikty i porwane relacje z osobami w Twoim otoczeniu poszukaj dziś tego, co Cię z nimi łączy a nie dzieli.