wysokoprocentowe w sierpniu
I znowu o jedzeniu, i znowu o piciu. Pierwsze czytanie o Mądrości, co to wprawdzie „zwierząt nabiła”, ale zaprasza tylko do chleba. W Ewangelii znów o Chlebie życia, ale także o Krwi, o Ciele i o zgorszeniu. A bo i by było się czym gorszyć, wszak o jedzeniu ludzkiego mięsa mówi się w Biblii tylko w zapowiedziach najstraszniejszych i najbardziej okrutnych katastrof! (por. Kpł 26,29; Pwt 28,53-57; 2Krl 6,26-20; Iz 9,18-19; 49,26; Jer 19,9; Ez 5,10; Lam 2,20; 4,10; Bar 2,2-3). Krzyż, najbrutalniejsza kara, stał się narzędziem największej miłości, zaproszenie do jedzenia Ciała i picia Krwi przestaje być zapowiedzią katastrofy i kary, jest zaproszeniem pełnym czułości.
A i św. Paweł zaprasza do tego, żeby się upić. Wysokoprocentowe w sierpniu? Jeśli już to… piosenki! Mają zbawienny wpływ na serce. Podobnie jak dziękczynienie:
A nie upijajcie się winem, bo to jest przyczyną rozwiązłości, ale napełniajcie się Duchem, przemawiając do siebie wzajemnie w psalmach i hymnach, i pieśniach pełnych ducha, śpiewając i wysławiając Pana w waszych sercach. Dziękujcie zawsze za wszystko Bogu Ojcu w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa.