Zabezpiecznie na (wieczne) życie
Pomimo niedoborów, niskiej pensji, czy emerytury, robię co mogę by zabezpieczyć doczesną przyszłość sobie i rodzinie. Szkoda tylko, że niemal w ogóle nie przywiązujemy większej uwagi do tego, by starać się zabezpieczyć sobie i rodzinie tą przyszłość w trwającą całą wieczność.
Największym sukcesem szatana jest nie to, że zanegował istnienie Boga w oczach ludzi, ale że wmówił nam, że mamy jeszcze czas na sprawy Boże, że najpierw musimy zadbać o chleb powszedni, a o chleb niebiański zaczniemy dbać od jutra…
Bardzo dobre poznanie Słowa! Dzięki!