Słudzy wiary
Zbawienie, jak się okazuje, jest inicjatywą Pana Boga. Żadna w nim nasza zasługa. Właściwie tyle tylko, że potrafimy je przyjąć. Że doprowadzimy do tego, że wyda ono owoc w życiu. Że dzięki łasce Boga będziemy bliżej Niego. I znów nie my sami, ale On w nas. I niech tak się dzieje, bo przecież to właśnie Bóg sprawia, że wszystko, co trudne, nigdy nie jest na tyle trudne, żeby nie mogło być proste.