Zgubić siebie
Dziwnie musiało brzmieć wezwanie Jezusa w uszach tłumów, wśród których pewnie byli rodzice z dziećmi, małżonkowie czy rodzeństwo. Ale mocne Słowo Pana nie dotyczy tylko „zewnętrznych” relacji, ale przede wszystkim tej, którą porzucić nam jest najtrudniej: miłość własną. Och, jak mocno kochamy samych siebie i to, co jest nasze… na szczęście mamy krzyż, dzięki któremu możemy uczyć się kochać najbardziej na świecie Pana Jezusa, a nie nasze upodobania, przyzwyczajenia i to, co wygodne.