Kierunek: Chrystus!
W obliczu nietrwałości tego co robimy i tego co nas otacza (cf. 1 i 3 czytanie), warto obrać kierunek na Kogoś, kto jest na zawsze. Św. Paweł zaprasza nas do obrania kierunku na Chrystusa, zorientowaniu się na Niego, odkrywaniu, że wszystkim we wszystkich jest Chrystus. Życie chrześcijanina to odkrywanie, że ja już zostałem odziany, ubrany, obleczony w Chrystusa, i że mam zdejmować z siebie, rozbierać się z dawnego człowieka, zwierzęcego niemalże. Kierunek: Chrystus!
CZYTANIA
1. czytanie (Koh 1, 2; 2, 21-23)
Marność nad marnościami, powiada Kohelet, marność nad marnościami – wszystko jest marnością. Jest nieraz człowiek, który w swej pracy odznacza się mądrością, wiedzą i dzielnością, a udział swój musi on oddać człowiekowi, który nie włożył w nią trudu. To także jest marność i wielkie zło. Cóż bowiem ma człowiek z wszelkiego swego trudu i z pracy ducha swego, którą mozoli się pod słońcem? Bo wszystkie dni jego są cierpieniem, a zajęcia jego utrapieniem. Nawet w nocy serce jego nie zazna spokoju. To także jest marność.
Psalm (Ps 90 (89), 3-4. 5-6. 12-13. 14 i 17 (R.: por. 1b))
Panie, Ty zawsze byłeś nam ucieczką
Obracasz w proch człowieka * i mówisz: «Wracajcie, synowie ludzcy».
Bo tysiąc lat w Twoich oczach † jest jak wczorajszy dzień, który minął, * albo straż nocna.
Porywasz ich, stają się niby sen poranny, * jak trawa, która rośnie:
rankiem zielona i kwitnąca, * wieczorem więdnie i usycha.
Naucz nas liczyć dni nasze, * byśmy zdobyli mądrość serca.
Powróć, Panie, jak długo będziesz zwlekał? * Bądź litościwy dla sług Twoich!
Nasyć nas o świcie swoją łaską, * abyśmy przez wszystkie dni nasze mogli się radować i cieszyć.
Dobroć Pana, Boga naszego, niech będzie nad nami †
i wspieraj pracę rąk naszych, * dzieło rąk naszych wspieraj!
2. czytanie (Kol 3, 1-5. 9-11)
Jeśli razem z Chrystusem powstaliście z martwych, szukajcie tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus, zasiadający po prawicy Boga. Dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi. Umarliście bowiem i wasze życie jest ukryte z Chrystusem w Bogu. Gdy się ukaże Chrystus, nasze Życie, wtedy i wy razem z Nim ukażecie się w chwale. Zadajcie więc śmierć temu, co przyziemne w członkach: rozpuście, nieczystości, lubieżności, złej żądzy i chciwości, bo ona jest bałwochwalstwem. Nie okłamujcie się nawzajem, bo zwlekliście z siebie dawnego człowieka z jego uczynkami, a przyoblekliście nowego, który wciąż się odnawia ku głębszemu poznaniu Boga, na obraz Tego, który go stworzył. A tu już nie ma Greka ani Żyda, obrzezania ani nieobrzezania, barbarzyńcy, Scyty, niewolnika, wolnego, lecz wszystkim we wszystkich jest Chrystus.
Aklamacja (Mt 5, 3)
Alleluja, alleluja, alleluja
Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.
Ewangelia (Łk 12, 13-21)
Ktoś z tłumu rzekł do Jezusa: «Nauczycielu, powiedz mojemu bratu, żeby się podzielił ze mną spadkiem». Lecz On mu odpowiedział: «Człowieku, któż Mnie ustanowił nad wami sędzią albo rozjemcą?» Powiedział też do nich: «Uważajcie i strzeżcie się wszelkiej chciwości, bo nawet gdy ktoś ma wszystkiego w nadmiarze, to życie jego nie zależy od jego mienia». I opowiedział im przypowieść: «Pewnemu zamożnemu człowiekowi dobrze obrodziło pole. I rozważał w sobie: „Co tu począć? Nie mam gdzie pomieścić moich zbiorów”. I rzekł: „Tak zrobię: zburzę moje spichlerze, a pobuduję większe i tam zgromadzę całe moje zboże i dobra. I powiem sobie: Masz wielkie dobra, na długie lata złożone; odpoczywaj, jedz, pij i używaj!” Lecz Bóg rzekł do niego: „Głupcze, jeszcze tej nocy zażądają twojej duszy od ciebie; komu więc przypadnie to, co przygotowałeś?” Tak dzieje się z każdym, kto skarby gromadzi dla siebie, a nie jest bogaty u Boga».