Qina

Napisał

Zdumiewająca i zachwycająca jest reakcja Dawida na wieść o śmierci Saula (w czytaniu pominięta została dramatyczna informacja o zabiciu posłańca, który przyniósł tę smutną informację) – mimo, że Saul nie jeden raz nastawał na życie Dawida (zob. choćby 1 Sm 20,33), który nie tylko musiał ratować się ucieczką (1 Sm 21,11), ale przez jakiś czas żyć jako zbieg (1 Sm 22,14), a w dodatku zamieszkał w kraju Filistynów, największych wrogów Izraela (1 Sm 27,7). Teraz, kiedy przychodzi wiadomość o śmierci Saula, Dawid się nie cieszy, nie tryumfuje, ale (podobnie jak wcześniej) zachowuje głęboki szacunek dla króla, pomazańca Pańskiego, wyrażony w pieśni żałobnej, której z jego rozkazu mieli uczyć się potomkowie Judy (przez co w literaturze narodowej Saul zostanie utrwalony, jako bohater) . Taką cześć dla swego prześladowcy może wyrazić jedynie ktoś, kto patrzy dalej, niż własne oceny czy nawet zranienia – ktoś, kto widzi (bo wierzy) działanie Boga także tam, gdzie bez wiary nie da się go dostrzec.

Qina – (hebr.) – lament- elegia, pieśń żałobna (słowo to pojawia się w wersecie 17).

Liturgia Słowa na sobotę II tygodnia zwykłego (rok II)

(2 Sm 1, 1-4. 11-12. 19. 23-27)
W owym czasie: Po zwycięstwie nad Amalekitami wrócił Dawid i zatrzymał się przez dwa dni w Siklag. Trzeciego dnia przybył jakiś człowiek z obozu, z otoczenia Saula. Odzienie miał podarte, a głowę posypaną ziemią. Podszedłszy do Dawida, padł na ziemię i oddał mu pokłon. Dawid zapytał go: „Skąd przybywasz?” Odpowiedział mu: „Ocalałem z izraelskiego obozu”. Rzekł do niego Dawid: „Opowiedz mi, proszę, co się tam stało?” Opowiedział więc, że ludzie uciekli z pola walki, wielu z ludzi zginęło, i że ponieśli śmierć również Saul i jego syn, Jonatan. Dawid, schwyciwszy swe szaty, rozdarł je. Tak też uczynili wszyscy mężowie, którzy z nim byli. Potem lamentowali i płakali, i pościli aż do wieczora z tego powodu, że padł od miecza Saul, a także syn jego, Jonatan, i z powodu ludu Pańskiego i domu Izraela. I powiedział Dawid: „O Izraelu, twa chwała na wyżynach twoich leży pobita. Jakże padli bohaterowie? Saul i Jonatan, kochani i pełni uroku, za życia i w śmierci nie są rozdzieleni. Byli oni bystrzejsi od orłów, dzielniejsi od lwów. O, płaczcie nad Saulem, córki izraelskie: On was ubierał w prześliczne szkarłaty, złotymi ozdobami upiększał stroje. Jakże zginąć mogli waleczni, wśród boju Jonatan przebity śmiertelnie? Żal mi ciebie, mój bracie, Jonatanie. Tak bardzo byłeś mi drogi! Więcej ceniłem twą miłość niżeli miłość kobiet. Jakże padli bohaterowie? Jakże przepadły wojenne oręża?”

(Ps 80 (79), 2 i 3b. 5-7)
REFREN: Odnów nas, Boże, i daj nam zbawienie

Usłysz, Pasterzu Izraela,
Ty, który jak trzodę prowadzisz ród Józefa.
Ty, który zasiadasz nad cherubami!
Wzbudź swą potęgę i przyjdź nam z pomocą.

Panie, Boże Zastępów, jak długo gniewać się będziesz
pomimo modłów Twojego ludu?
Nakarmiłeś go chlebem płaczu, obficie napoiłeś łzami.
Uczyniłeś nas przyczyną zwady sąsiadów,
a wrogowie nasi z nas szydzą.

(Mk 3, 20-21)
Jezus przyszedł do domu, a tłum znów się zbierał, tak że nawet posilić się nie mogli. Gdy to posłyszeli Jego bliscy, wybrali się, żeby Go powstrzymać. Mówiono bowiem: „Odszedł od zmysłów”.

 

 

 

Loading