Ciężki ciężar
Czasem, kiedy cierpimy, mówimy: „Jak mi ciężko” lub „Co za ciężka sytuacja”, jakbyśmy ją faktycznie nieśli na plecach. Pan Jezus mówi dziś w Ewangelii, że troski doczesne są ciężarem, który może unieruchomić nasze serce w taki sposób, że nie będzie już w stanie zaufać i to nie dlatego, że sytuacja jest faktycznie nie do rozwiązania, ale dlatego, że to my już nie umiemy pamiętać o mocy naszego Boga.
Nie jest to łatwe, ale koniecznie trzeba uważać na siebie, żeby nie uczynić serca ociężałego przez ciągłe zamartwianie się, tak jak byśmy sami chcieli rozwiązać wszystkie kłopoty.
Liturgia Słowa na sobotę XXXIV tygodnia zwykłego
(Ap 22,1-7)
Anioł Pański ukazał mi rzekę wody życia, lśniącą jak kryształ, wypływającą z tronu Boga i Baranka. Pomiędzy rynkiem Miasta a rzeką, po obu brzegach, drzewo życia, rodzące dwanaście owoców, wydające swój owoc każdego miesiąca, a liście drzewa służą do leczenia narodów. Nic godnego klątwy już odtąd nie będzie. I będzie w nim tron Boga i Baranka, a słudzy Jego będą Mu cześć oddawali. I będą oglądać Jego oblicze, a imię Jego na ich czołach. I odtąd już nocy nie będzie. A nie potrzeba im światła lampy i światła słońca, bo Pan Bóg będzie świecił nad nimi i będą królować na wieki wieków. I rzekł mi: „Te słowa wiarygodne są i prawdziwe, a Pan, Bóg duchów proroków, wysłał swojego anioła, by sługom swoim ukazać, co musi się stać niebawem. A oto niebawem przyjdę. Błogosławiony, kto strzeże słów proroctwa tej księgi”.
(Ps 95 (94), 1-2. 3-5. 6-7c)
REFREN: My ludem Pana i Jego owcami
Przyjdźcie, radośnie śpiewajmy Panu,
wznośmy okrzyki ku chwale Opoki naszego zbawienia,
stańmy przed obliczem Jego z uwielbieniem,
radośnie śpiewajmy Mu pieśni.
Bo Pan jest Bogiem wielkim,
wielkim królem nad wszystkimi bogami.
W Jego ręku głębiny ziemi, szczyty gór do Niego należą.
Jego własnością jest morze, które sam stworzył,
i ziemia, którą ulepiły Jego ręce.
Przyjdźcie, uwielbiajmy Go padając na twarze,
zegnijmy kolana przed Panem, który nas stworzył.
Albowiem On jest naszym Bogiem,
a my ludem Jego pastwiska i owcami w Jego ręku.
(Łk 21,34-36)
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Uważajcie na siebie, aby wasze serca nie były ociężałe wskutek obżarstwa, pijaństwa i trosk doczesnych, żeby ten dzień nie przypadł na was znienacka jak potrzask. Przyjdzie on bowiem na wszystkich, którzy mieszkają na całej ziemi. Czuwajcie więc i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli uniknąć tego wszystkiego, co ma przyjść, i stanąć przed Synem Człowieczym”.