dobro
Słowa Jezusa to nie taktyka unikania zła, ani szukanie granicy między dobrem a złem, by jeszcze się załapać na dobrą stronę, lecz ofensywa, zdecydowany bieg w kierunku dobra, przekraczanie swoich własnych granic, by jeszcze bardziej kochać, jeszcze lepiej czynić, nie stawiać dobru żadnych granic. Nie trać czasu na walkę ze złem, zainwestuj czas i siły w dobro, które powiększa się, gdy jest myślane, mówione, czynione!
PIERWSZE CZYTANIE (Dn 9, 4b-10)
O Panie, Boże mój, wielki i straszliwy, który dochowujesz wiernie przymierza tym, co Ciebie kochają i przestrzegają Twoich przykazań.
Zgrzeszyliśmy, zbłądziliśmy, popełniliśmy nieprawość i zbuntowaliśmy się, odstąpiliśmy od Twoich przykazań. Nie byliśmy posłuszni Twoim sługom, prorokom, którzy przemawiali w Twoim imieniu do naszych królów, do naszych przywódców, do naszych przodków i do całej ludności kraju.
U Ciebie, Panie, sprawiedliwość, a u nas wstyd na twarzach, jak to jest dziś u nas – mieszkańców Judy i Jerozolimy, i całego Izraela, u bliskich i dalekich we wszystkich krajach, dokąd ich wypędziłeś z powodu niewierności, jaką Ci okazali.
Panie! Wstyd na naszych twarzach, naszych królów, naszych przywódców i naszych ojców, bo zgrzeszyliśmy przeciw Tobie. Ale Pan, Bóg nasz, jest miłosierny i okazuje łaskawość, mimo że zbuntowaliśmy się przeciw Niemu i nie słuchaliśmy głosu Pana, Boga naszego, by postępować według wskazań, które nam dał przez swoje sługi, proroków.
Dawajcie, a będzie wam dane: miarą dobrą, ubitą, utrzęsioną i wypełnioną ponad brzegi wsypią w zanadrze wasze. Odmierzą wam bowiem taką miarą, jaką wy mierzycie».