Każdą okazję
Św. Paweł mówi, że ponieważ dni są złe, mamy wyzyskiwać każdą chwilę, to znaczy wykorzystać każdą okazję, każdą sytuację, żeby odkrywać co jest wolą Bożą, pamiętając, że wola Boża, to nie jakiś dekret, nie pobożne życzenie Pana Boga, ale to decyzja, której nikt i nic nie może się przeciwstawić, a więc Boża wola w tym kontekście oznaczać będzie Boże działanie. Zatem w każdej sytuacji mamy szukać Bożego działania; i choć nie jest łatwo je odkryć, zrozumieć (podobnie jak Żydzi nie mogli zrozumieć jak można jeść ciało Jezusa), to jednak Pan Bóg daje nam mądrość, która nie jest wiedzą, ale przyjęciem Jego Słowa, które nauczy nas, jak znaleźć Boże ślady w każdej sytuacji.
Liturgia Słowa:
(Prz 9, 1-6)
Mądrość zbudowała sobie dom, wyciosała siedem kolumn, nabiła swych zwierząt, namieszała wina i zastawiła stół. Służące odesłała i woła na wyżynnych miejscach miasta: „Prostaczek niech tutaj przyjdzie!” Do tego, komu brak rozumu, mówiła: „Chodźcie, nasyćcie się moim chlebem, pijcie wino, które zmieszałam. Odrzućcie naiwność, a żyć będziecie, chodźcie prosto drogą rozsądku”.
(Ef 5, 15-20)
Baczcie pilnie, jak postępujecie: nie jak niemądrzy, ale jak mądrzy. Wyzyskujcie chwilę sposobną, bo dni są złe. Nie bądźcie przeto nierozsądni, lecz usiłujcie zrozumieć, co jest wolą Pana. I nie upijajcie się winem, bo to jest przyczyną rozwiązłości, ale napełniajcie się Duchem, przemawiając do siebie wzajemnie psalmami i hymnami, i pieśniami pełnymi ducha, śpiewając i wysławiając Pana w waszych sercach. Dziękujcie zawsze za wszystko Bogu Ojcu w imię Pana naszego, Jezusa Chrystusa.
(J 6, 51-58)
Jezus powiedział do Żydów: „Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje Ciało, wydane za życie świata”. Sprzeczali się więc między sobą Żydzi, mówiąc: „Jak On może nam dać swoje ciało do jedzenia?”. Rzekł do nich Jezus: „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie jedli Ciała Syna Człowieczego ani pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim. Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie. To jest chleb, który z nieba zstąpił – nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie, a poumierali. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki”.