Rozwód z Duchem Świętym
„Temu, kto bluźni przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie przebaczone”, tłumaczy Pan Jezus i zaraz dodaje, że to właśnie Duch Święty będzie prowadził, bronił i dawał natchnienia tym, którzy są Mu poddani. Jeśli ktoś odrzuca, neguje działanie Ducha Świętego, jak może oczekiwać Jego pomocy? Tym bardziej, że to właśnie działanie Ducha w nas prowadzi do nawrócenia, więc rezygnując z relacji z Nim, pozostaniemy tylko sami, z własną pychą i bluźnierstwami; bo bluźnierstwo przeciw Duchowi trzeba widzieć jako decyzję całkowitego oderwania się od Niego, jakby rozwodu z Nim.
Liturgia Słowa na sobotę XXVIII tygodnia (rok I)
(Rz 4, 13. 16-18)
Bracia: Nie od wypełnienia Prawa została uzależniona obietnica dana Abrahamowi i jego potomstwu, że będzie dziedzicem świata, ale od usprawiedliwienia z wiary. I stąd to dziedzictwo zależy od wiary, by było z łaski i aby w ten sposób obietnica pozostała niewzruszona dla całego potomstwa, nie tylko dla potomstwa opierającego się na Prawie, ale i dla tego, które ma wiarę Abrahama. On to jest ojcem nas wszystkich, jak jest napisane: „Uczyniłem cię ojcem wielu narodów przed obliczem Boga.” Jemu on uwierzył jako Temu, który ożywia umarłych, i to co nie istnieje, powołuje do istnienia. On to wbrew nadziei uwierzył nadziei, że stanie się ojcem wielu narodów zgodnie z tym, co było powiedziane: „Takie będzie twoje potomstwo”.
(Łk 12, 8-12)
„Kto się przyzna do Mnie wobec ludzi, przyzna się i Syn Człowieczy do niego wobec aniołów Bożych; a kto się Mnie wyprze wobec ludzi, tego wyprę się i Ja wobec aniołów Bożych. Każdemu, kto mówi jakieś słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie przebaczone, lecz temu, kto bluźni przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie przebaczone. Kiedy was ciągnąć będą do synagog, urzędów i władz, nie martwcie się, w jaki sposób albo czym macie się bronić lub co mówić, bo Duch Święty nauczy was w tej właśnie godzinie, co mówić należy”.