Fajny Jezus
Fajny byłby Jezus od rozwiązywania problemów według mojej woli. Jego reakcja na taką próbę w dzisiejszej Ewangelii i Jego przypowieść uświadamiają jednak, że to ja sam stwarzam albo potęguje swoje problemy starając się być bogaty materialnie, emocjonalnie, przeżyciowo, itd. W pełni szczęśliwy Bóg jest bogaty w… miłosierdzie.