O odbieraniu słowa
Całkiem nierozsądny (czytaj: głupi) ślub Jeftego może zaskakiwać, tym bardziej, że ofiary z ludzi były surowo w Izraelu zabronione. Niecodzienna jest jednak jego wierność danemu słowu wobec Boga: i tu jest nauka płynąca dla nas – często łatwo się usprawiedliwić zmieniającą się sytuacją, zmęczeniem, brakiem czasu (tu można dodać swoje powody) i wówczas po cichu, jakby w ukryciu, cofamy dane słowo. Rzeczywiście wielu powołanych, ale mało wybranych, a kto się ogląda wstecz…
Dziękuję za te słowo! Było mi bardzo potrzebne!
Ktokolwiek przykłada rękę do pługa, a wstecz się ogląda, nie nadaje się do królestwa Bożego
Moje życie jest drogą, która zmienia się, ale to wciąż ta sama droga.