Jak stracić siłę, żeby jej nie stracić
Dużym nieporozumieniem jest myślenie, że krocząc z Jezusem nie będę miał problemów, a moje życie stanie się beztroskie i wypełnione sukcesami. Jarzmo i brzemię z Jezusem stają się słodkie i lekkie, ale jednak wymagają zmagań, walki, zapierania się siebie. Bo ci, którzy ufają Panu odzyskują siły, które wkładają w walkę z własnym egoizmem, by się Jemu podobać.