Zrób to sam?
Chyba jesteśmy przyzwyczajeni do tego, żeby działać po swojemu, lubimy własne pomysły, jesteśmy przywiązani do naszych rozwiązań. Okazuje się jednak, że Pan Bóg nie będzie nagradzał wielkich czynów i niesamowitych pomysłów lub całkiem karkołomnych działań, ale raczej pokorę, wiarę, cierpliwość w przyjmowaniu utrapień, a potem On SAM nas umocni, udoskonali – doprowadzi do zbawienia, jak mówi św. Piotr w pierwszym czytaniu. A zatem by podobać się Bogu potrzebujemy wiary, a nie cudów, bo te przyjdą same, jeśli serce naprawdę uwierzy.
