Ufam ci, więc nie przeginaj…
Przypowieść o winnicy i najemnikach przemawia do nas bardzo mocno, mówi nam o Bożej hojności i zaufaniu, bo jak widać winnica jest dobrze wyposażona we wszystko, czego potrzebują rolnicy, którym właściciel zaufał.
Bóg, podobnie, ufa nam wystarczająco, aby dać nam wolność w prowadzeniu takiego życia, jak tylko chcemy. Ta przypowieść mówi nam także o cierpliwości i sprawiedliwości Bożej, bo nie raz, ale wiele razy wybacza najemcom ich długi, ale gdy najemcy wykorzystują cierpliwość właściciela, jego osąd i sprawiedliwość w końcu zwyciężą.