Prawdziwa gorączka srebra
W roku 1859 w Nevadzie wybuchła kolejna amerykańska gorączka (po „złotej” w 1849 r. w Kalifornii), kiedy to w okolicach dzisiejszego miasta Virginia odkryto pokłady srebra (samo miasteczko powstało właśnie na fali gorączki) – było to pierwsze wielkie złoże srebra w Stanach Zjednoczonych (którego odkrycie miało wpływ choćby na rozwój San Francisco; tu też pojawia się termin „bonanza”). Pierwsze czytanie obiecuje bliskość z Bogiem dla tych, którzy będą pragnąć rozwagi, roztropności, mądrości jak się pożąda srebra lub kosztowności. Nie chodzi więc o szukanie Boga, które miałoby być dodatkiem, urozmaiceniem naszego życia, ale o to, by te poszukiwania stały się prawdziwą gorączką srebra, niejako walką o przetrwanie, czymś co angażuje wszystkie nasze siły, jak w przypadku amerykańskiej gorączki z minionego stulecia.