To nie jest na niby

Napisał

Bp Pietraszko w jednym z kazań na Chrzest Pański mówił o tym, że w Jezusowym Chrzcie nie ma żadnej fikcji, żadnego “na niby”, żadnego udawania: On naprawdę chce Chrztu grzeszników, bierze na siebie całe nasze zło, całą naszą małość, małoduszność, tchórzostwa, biedę, etc. To nie jest na pokaz, to nie jest jakieś aktorstwo,  tak samo jak nie jest jakimś tylko efektem specjalnym głos Ojca, który ogłasza Chrystusową wyjątkowość, ogłasza, że On jest Synem, ulubionym.

A i nasz Chrzest to też nie było jakieś tylko pozowanie do rodzinnego zdjęcia i synchroniczne chlapanie wodą ku uciesze cioci Kazimiery, ale zanurzenie i wynurzenie, ale śmierć i zmartwychwstanie, ale nowe życie… i całego życia nie starczy, żeby tę prawdę do siebie wziąć, żeby ją w sobie rozpakować, żeby ją w sobie wystarczająco dobrze zakiełkować …

1. czytanie (Iz 40, 1-5. 9-11),  z Księgi proroka Izajasza

«Pocieszajcie, pocieszajcie mój lud!» – mówi wasz Bóg. «Przemawiajcie do serca Jeruzalem i wołajcie do niego, że czas jego służby się skończył, że nieprawość jego odpokutowana, bo odebrało z ręki Pana karę w dwójnasób za wszystkie swe grzechy». Głos się rozlega: «drogę Panu przygotujcie na pustyni, wyrównajcie na pustkowiu gościniec dla naszego Boga! Niech się podniosą wszystkie doliny, a wszystkie góry i pagórki obniżą; równiną niechaj się staną urwiska, a strome zbocza niziną. Wtedy się chwała Pańska objawi, razem ją każdy człowiek zobaczy, bo usta Pańskie to powiedziały». Wstąp na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny na Syjonie! Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny w Jeruzalem! Podnieś głos, nie bój się! Powiedz miastom judzkim: «oto wasz Bóg! oto Pan Bóg przychodzi z mocą i ramię Jego dzierży władzę. oto Jego nagroda z Nim idzie i przed Nim Jego zapłata. Podobnie jak pasterz pasie on swą trzodę, gromadzi ją swoim ramieniem, jagnięta nosi na swej piersi, owce karmiące prowadzi łagodnie».

Psalm (Ps 104 (103), 1-2a. 3b-4. 24-25. 27-28. 29b-30 (R.: por. 1a)), Chwal i błogosław, duszo moja, Pana

Błogosław, duszo moja, Pana, * Boże mój, Panie, Ty jesteś bardzo wielki!
odziany w majestat i piękno, * światłem okryty jak płaszczem.

Chmury są Twoim rydwanem, * przechadzasz się na skrzydłach wiatru.
Wichry używasz za swych posłów, * sługami Twoimi ogień i płomienie.

Jak liczne są dzieła Twoje, Panie! † Ty wszystko mądrze uczyniłeś, * ziemia jest pełna Twoich stworzeń.
Oto jest morze, ogromne i szerokie, † a w nim żyjątek bez liku, * zwierząt wielkich i małych.

Wszystko to czeka na Ciebie, * byś dał im pokarm we właściwym czasie.
Gdy im dajesz, zbierają, * gdy otwierasz swą rękę, sycą się Twym dobrem.

Kiedy odbierasz im oddech, marnieją * i w proch się obracają.
Stwarzasz je, napełniając swym duchem, * i odnawiasz oblicze ziemi.

2. czytanie (Tt 2, 11-14; 3, 4-7), z Listu Świętego Pawła Apostoła do Tytusa

Ukazała się łaska Boga, która niesie zbawienie wszystkim ludziom i poucza nas, abyśmy wyrzekłszy się bezbożności i żądz światowych, rozumnie i sprawiedliwie, i pobożnie żyli na tym świecie, oczekując błogosławionej nadziei i objawienia się chwały wielkiego Boga i zbawiciela naszego, Jezusa Chrystusa, który wydał samego siebie za nas, aby odkupić nas od wszelkiej nieprawości i oczyścić lud wybrany sobie na własność, gorliwy w spełnianiu dobrych uczynków. Gdy ukazała się dobroć i miłość zbawiciela naszego, Boga, do ludzi, nie ze względu na sprawiedliwe uczynki, jakie spełniliśmy, lecz z miłosierdzia swego zbawił nas przez obmycie odradzające i odnawiające w duchu Świętym, którego wylał na nas obficie przez Jezusa Chrystusa, zbawiciela naszego, abyśmy usprawiedliwieni Jego łaską, stali się w nadziei dziedzicami życia wiecznego.

Alleluja, alleluja, alleluja

Jan powiedział: «Idzie mocniejszy ode mnie;
On będzie was chrzcił Duchem Świętym i ogniem».

Ewangelia (Łk 3, 15-16. 21-22), według Świętego Łukasza

Gdy lud oczekiwał z napięciem i wszyscy snuli domysły w swych sercach co do Jana, czy nie jest Mesjaszem, on tak przemówił do wszystkich: «Ja was chrzczę wodą; lecz idzie mocniejszy ode mnie, któremu nie jestem godzien rozwiązać rzemyka u sandałów. on będzie was chrzcił Duchem Świętym i ogniem». Kiedy cały lud przystępował do chrztu, Jezus także przyjął chrzest. a gdy się modlił, otworzyło się niebo i Duch Święty zstąpił nad Niego, w postaci cielesnej niby gołębica, a z nieba odezwał się głos: «Ty jesteś moim Synem umiłowanym, w Tobie mam upodobanie».

Loading