iluzje

Napisał

Dlaczego apostołowie chcieli spalić ogniem z nieba samarytańskie miasto? Wydaje się to mocno przesadzone, tylko za to mieszkańcy nie darzyli sympatią pielgrzymów do Jerozolimy. Za oznakę wrogości, tak od razu spalić ogniem z nieba. Wydaje się to zupełnie nie na miejscu z misją Jezusa, który idzie właśnie oddać życie, także za to samarytańskie miasteczko. Lecz oni nie pojmują misji Mesjasza. W ich myślach wydaje się być kimś zupełnie innym, może właśnie kimś kto przyszedł zniszczyć wrogów Izraela. Jednak nie tak myśli Bóg, jak wydaje się, że myśli człowiek. Jego misja jest całkowicie odmienna od tej, jak ją sobie wyobrażają. Iluzje i wyobrażenia zamykają ich na prawdziwego Mesjasza. Ukaż mi swą twarz Panie, abym widział świat i ludzi, jak ty ich widzisz.

Czytanie z Księgi proroka Zachariasza (Za 8, 20-23) Narody będą szukały prawdziwego Boga

Tak mówi Pan Zastępów: «W przyszłości przyjdą ludy i mieszkańcy wielu miast. Mieszkańcy jednego miasta, idąc do drugiego, będą mówili: Pójdźmy zjednać przychylność Pana i szukać Pana Zastępów! – Ja także idę». I tak liczne ludy i mnogie narody przychodzić będą, aby szukać Pana Zastępów w Jeruzalem i zjednać sobie przychylność Pana. Tak mówi Pan Zastępów: «W owych dniach dziesięciu mężów ze wszystkich języków, którymi mówią narody, uchwyci się skraju płaszcza Judejczyka, mówiąc: Chcemy iść z wami, albowiem zrozumieliśmy, że z wami jest Bóg».

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza (Łk 9, 51-56) Jezus przeciwny natychmiastowemu karaniu

Gdy dopełniały się dni wzięcia Jezusa z tego świata, postanowił udać się do Jeruzalem, i wysłał przed sobą posłańców. Ci wybrali się w drogę i weszli do pewnego miasteczka samarytańskiego, by przygotować Mu pobyt. Nie przyjęto Go jednak, ponieważ zmierzał do Jeruzalem. Widząc to, uczniowie Jakub i Jan rzekli: «Panie, czy chcesz, byśmy powiedzieli: Niech ogień spadnie z nieba i pochłonie ich?» Lecz On, odwróciwszy się, zgromił ich. I udali się do innego miasteczka.

Loading